Mnie się bardziej skojarzył z tym zdjęciem tytuł "Na zakręcie" i nie wiem czy nie byłby bardzie adekwatny i czegoś więcej nie wniósł. Takie moje wolne przemyślenia
Ja tam lubię tytuły bo prawie zawsze wiem co przynajmniej ja chce przekazać. Każde zdjęcie robi się po coś i coś o tym decyduje, nawet moment z przebłyskiem w głowie ale zawsze. Najgorsze jest to, że mnie zaczynają podobać się takie zdjęcia
Gigant to gigant wielki Jegomość hehe a na gigancie to....no własnie ma kilka znaczeń bardzo do siebie podobnych jak ucieczka, nowe życie, przetrwanie i w dodatku można to wszystko zmiksować . Jednak mnie nie patrząc jeszcze na Twój tytuł przeszło przez myśl na zakręcie. Nadawanie tytułów to indywidualna sprawa ale zawsze fajnie gdy są
Smutne.