dobrze, że się trzymają bo zaraz sie przewrócą... Pannie młodej to już nawet ręka z kadru wypadla...

Co do ręki to się zgodzę... co do kadru czy wszystko co nie jest proste jest bee...

1 zasada nie całować - pan młody zjadł na zdjęciu Pani młodej połowę twarzy:D

nie nie wszystko jest bee... ręka to na początek... andytown napisał Ci o twarzy, ja dorzuce jeszcze suknie, takie cięcie jest moim zdaniem strasznie bee..

To był spontaniczny pocałunek, mam też podobne ujęcie bez. Moim zdaniem te jest o wiele lepsze. Widać uczucie i uśmiech. Moim zdaniem są w nim emocje. A co do cięć nie powiem że było to do końca zaplanowane, ale myślę że jako całość zdjęcie się broni. Ale to tylko moje zdanie. To nie jest zdjęcie studyjne tylko spontaniczny plenerek ze znajomymi.

skoro masz więcej takich ujęć to znaczy, że kiepsko kadrowales od początku... a wystarczyło dać 2-3 kroki do tyłu... ale to tylko moje zdanie

z tym niecałowaniem to bzdura oczywiście, niecałować to mogą się koleżanki albo aktorzy

pytanie - co robią te ludziki w tle??

hehe 2 plan wymiata ... będzie kolejna sesja

AiK - bez obrazy ale czy Ty czytasz co piszesz. Można też było zrobić krok do przodu i wykadrować jeszcze inaczej, bardziej krzywo lub bardziej prosto. Zgadzam się z Tobą tylko co do ręki której szkoda, co do reszty to nie masz racji.

mariush - to tak miało być (starsi), a efekt widać.

psemo - kto wie...

wyskoczyło mi zdjęcie jako "losowe" a tam moj komentarz i komentarz autora bez odpowiedzi... tak się zastanawiam, co się dzieje, że wszyscy już są takimi zawodowcami w fotografii ślubnej, że jak nie daj Panie Boże coś skomentujesz lub Ci się nie spodoba to pojawia się wielki problem, niektórzy pytają czy wiesz co piszesz inni nazywają warchołem...
zdania nie zmieniam, dla mnie takie cięcie sukni, ręki jest nie do przyjęcia, ale dla mnie...