Jeronimo, to coś bardziej skomplikowanego niż zwykły HDRek. Zauważ, że kontrasty są bardzo duże, zaś HDRek ma dużo większą rozpiętość tonalną. Choć nie ukrywam, że trochę HDRka tu było .
To moze odslonis troche "kuchni"? W sumie to mozna by tak robic, ze autor zdjecia zwycieskiego cos opowie o tym jak, gdzie, kiedy wykonal fotke. Byloby ciekawie.
Suchar, fota powstała tak: temat narzuciłem ja, bo wygrałem poprzedni konkurs OlyRulez. Wymyśliłem więc hasło: "Pejzaż industrialny". Nie dlatego, że miałem mocną fotę w zanadrzu. Ot, taki pomysł mi przyszedł do głowy. W połowie tygodnia Fotomic mnie op...dolił , że nie wrzuciłem żadnej foty do konkursu. Nie miałem nic w archiwum, bo focę tylko ludzi, więc ruszyłem tyłek i zrobiłem most w Krakowie. Zmarzłem przy tym niebywale.
A co do PSowania, to najpierw HDR w Photomaticu. Potem różne kombinacje z desaturacją (już nie pamiętam dokładnie, bo wszystko na czuja robione). Potem na krzywych wyciągnięte kontrasty. Niebo na warstwach przeniesione z inaczej obrobionej foty. Jedna wielka improwizacja. Dopiero uczę się obróbki.
Żadna tam skromność. Jestem w połowie książki "Fotografia cyfrowa" Scotta Kelby'ego. Świetna rzecz, polecam. Obróbka to moja słaba strona, postanowiłem się w końcu tego nauczyć.
A co do PSowania, to najpierw HDR w Photomaticu. Potem różne kombinacje z desaturacją (już nie pamiętam dokładnie, bo wszystko na czuja robione). Potem na krzywych wyciągnięte kontrasty. Niebo na warstwach przeniesione z inaczej obrobionej foty. Jedna wielka improwizacja. Dopiero uczę się obróbki.
Dzemski zakumał o co biega .