indiana jones

Jordania, Petra, droga do kanionu. Po podrzuceniu leniwych/starszych/slabszych turystow wielbladami, konno czy bryczkami do wejscia do kanionu, w drodze powrotnej czesto organizowane sa spontaniczne wyscigi (nawet bryczkami choc wtedy mialem zasloniety kadr :() Mozecie sie czepiac ale zdjecie zrobione w przeciagu chwili. Krotki moment, zobaczylem ze sie scigaja, zdazylem tylko na slepo poczynic ustawienia do panoramowania i cyk. Drugi arab daleko z tylu, kun mu oslabl. Ten zasuwal porzadnie do konca :)