:omg: dla mnie -powtarzam- dla mnie jest to tak samo obrzydliwe (cała seria) jak dwaj faceci którzy mieli by się obmacywać

Ja mam dalej to samo wrażenie co z poprzedniego zdjęcia w tej serii.
Za mocne, płaskie światło, brakuje mi plastyki kobiecego ciała choć na tym jest może troszkę lepiej.

Przesadzasz Dżemik. Dwaj faceci są faktycznie obrzydliwi, ale dwie kobitki jak najbardziej łykam.

a ja powiem jak zawsze, nie lubię niedoświetlonych, zdjęć lubię jasno,

Zastrzeżeń "moralno-estetycznych" nie mam żadnych, co do technicznej strony - za dropletem - za mocno świecone, za płasko, można też mieć jakieś "ale" do kadru - szczególnie gdzie czoło wyższej modelki styka się górną krawędzią.

Tam mocno za jasno. Tu za jasno. Nie lubie jasno

Poprzednie "reżysersko" dużo lepsze. Dziewczyny jakie są każdy widzi. Ja również zastrzeżeń moralnych - zero. (mówię tylko o kobietach)

Dla mnie zupełnie bez pomysłu - ot - dwie gołe dziewczyny postawione w studio. Bez klimatu, bez serca - to szkieletów ludy.
Obiekcji estetyczno-moralnych nie mam. Jedynie zarzut o brak formy i treści.

a ja się nie zgodzę, bo w tych oczach jest niepewność, ciekawość i coś jeszcze... dla mnie jest tu więcej emocji niż piersi:) ale to dla mnie;D

andy, w tych oczach nie wiem co jest, ale na pewno nie ma tego czegoś pomiędzy dziewczynami (przynajmniej na zdjęciu), a to moim zdaniem powinno być najważniejsze. Brak wzajemnej relacji. Jedna dziewczyna się rozmarzyła i jest nie wiem gdzie, a druga patrzy na Ciebie i jakby nie zauważała swojej partnerki. Nic tu nie bangla. Ja wiem, że ciężko przedstawić związek homo na fotografii, bo z zasady nie masz imperatywu wewnętrznego mówiącego, że to para, dlatego tak ważna jest praca fotografa, zarówno atmosferą, światłem, jak i kadrem. To trudne, nie udało Ci się tym razem. Zdarzyło mi się robić podobne zdjęcia i wiem jak to wygląda, to niełatwe i broń boże nie przypalam Ci tu zadka, ot innym razem może Ci się uda.

Dla mnie ta co patrzy w Twoją stronę wygląda jakby się Ciebie bała

eee nie rozumiem jak dwie kobiety mogą być obrzydliwe przecież to płeć piękna
Myślę iż pozy i mimika modelek nie te, trza czegoś odważniejszego

ja się na portretach nie znam, a już na gołych to wogóle, ale dla mnie modelki są "sztywne", spięte i nienaturalne, podobno pomaga inne oświetlenie (bardziej zasłaniające niż odkrywające ale też takie, które podkreśli kobiece kształty), no i inna poza - ucieczka od oczu i twarzy modelki, dopóki się nie oswoi z taką rozbieraną sytuacją - ot takie tam dyrdymały kiedyś przeczytane.
W sumie to poprzednie chyba lepsze, ale takie ostre światło też mi nie leży.