|
Zachód słońca ze szczytu Fugleberget.
|
Warto było akurat wtedy znaleźć się na wierzchołku, choć przewidzieć takiego zachodu słońca sie nie da.
Ileż to razy na górze była mgła i zwalający z nóg wiatr...
(test świeżego zakupu: Peleng 8mm, coś ładnego to często czysty przypadek)
więcej zdjęć ze Spitsbergenu
|
|
Grizz, jak to się stało że dałeś dwa razy 5 w 2007r. i 2008r