Pracowałem parę lat jak kinooperator w kameralnym kinie. Z tego co pamiętam na topie były filmy katastroficzne o aeroplanach w USA. Być może przypadek ale na przykład takie ujecie wzbijającego się w burzowa chmurę aerobusa pojawiło się w kilku znanych w Polsce filmach. Skoro zdarzają katastrofy minie np. zastanawiają liberalne przepisy w tej materii w lotnictwie cywilnym. PS. Znów zezwolono nawet na płyny?
Spoko, twoje tezy to twój problem. Poza tym po co tyle emocji i powietrza? Fotomontaż jest znany od lat wiec pionierem na pewno nie jesteś. Ale skoro już to np. tak po ciemku nikt nie lata - chociaż kilka dziurek w tym konturze, więcej wyobraźni itd. . . Ja już jestem trochę za stary na takie zabawy. PS. Ogólnie, wprawdzie to nie mój problem - bo nie jestem sponsorem tej witryny, ale np. fizyka oficjalnie zawsze była i jest nawet w gimnazjum! Należy domniemać że nawet w tym rzemiośle z czasem zaczną obowiązywać takie same kryteria jak w zawodowym prawie jazdy również od instruktorów. Z pokorą przyjąłem i więcej nie będę korygował niczyjej percepcji. Pozdrawiam
to jest fotka robiona w dzień pod słońce, przyciemniana i mocno skontrastowana w PS (ja dobrze pamiętam oryginał jest na tyle jasny że widać okna w kadłubie ). Tą wklejanką to mnie zdenerwowałeś. Oczywiście umiem to robić lepiej lub gorzej ale akurat tutaj trafiłeś kulą w płot. Czy wklejenie oryginału ( chyba orf. bo to stare zdjęcie ) poprawi Twój odbiór. Mówisz i masz. Tylko obiecaj że, się pokajasz tutaj za pomówienia. Jak to Ci będzie mało to postaram się nawet zrobić do tego tutorial obróbki do pliku końcowego
zróbmy imprezę chyba i tak wrzucę tego rawa w jakimś temacie bo się B Wesołowski czepia że na fizykę w szkole nie chodziłem. A ja tylko nie lubiłem zadań o pociągach jadących z różnymi prędkościami i mającymi się spotkać....Dlatego nie focę pociągów. Choć kto wie, może wtedy podważę jego fizyczne podwaliny...Ale byłoby fajnie być następnym Kopernikiem. Chociaż nie wiem czy fajnie jest być kobietą...
++++++++++