PLIK 19/19 |
|
||
|
Komentarz 1 do 20 z 33 Strona: 1 - 2 |
|
|||
0 - Fatalnie
|
|
|||
niestety ale K@czy ma racje powodzenia dalej
|
|
|||
HAHA wiedziałem k@czy, że sobie tego zdjęcia nie odpuścisz. Czekałem na to, czekałem na to z wielką niecierpliwością hehe . Nagle tu ci się przypomniało o ocenie moich zdjęć? No i cały dzień czekałeś aby sprawdzić czy się nie wydurnisz? Wiesz co? Właśnie udowodniłeś mi do końca, że ciebie to taki małomiasteczkowy chłystek z zaściankowymi kompleksami .
|
|
|||
Maćku nie chodzi o to kto ma rację bo od Ciebie przyjmuję krytykę, ponieważ robisz to często pod moimi zdjęciami i traktuję ją poważnie tylko chodzi o zasady kiedy ktoś niczego nie ocenia i nagle mu się przypomina a wiedziałem, że to zrobi hehe .
|
|
|||
Oni mogą Panu majstrowi skoczyć tam, gdzie Pan może Pana majstra w dupę pocałować.
|
|
|||
Na przyjemność to trzeba zasłużyć panie majster. Idź słomę wyciągnij z butów bo ci kapelusz z głowy strąca
|
|
|||
Wie pan, że nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić pańskie postępowanie.
|
|
|||
A co biedactwo bez słownika rady sobie dać nie możesz? Wszystkie strony ci powyrywali i zostawili tylko te na literę "K", że słowo kulturalny znalazłeś? A wystarczyło jedynie chociaż czasami ust i narządu mowy używać do mowy a nie do otwierania butelek z piwem i jego spozywania to i słownictwo szersze by się znalazło
|
|
|||
To są pytania, na które nie oczekuję odpowiedzi, te odpowiedzi znam, a nawet gdybym ich nie znał, to i tak by mnie nie interesowały, jak zresztą i pytania. Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi; i jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to, niestety, mój obowiązek. Zrozumieliście? Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss. Zrozumieliście?
|
|
|||
No tak ty jesteś alfa i omega oraz sól tego forum, najbardziej oświecony z oświeconych i chyba przez to z lekka prześwietlony HAHA . Ja ci żadnego obowiązku nie nakładałem to się zwalniać z niczego nie musisz. Ale skoro tak bardzo chcesz i nalegasz to napisz wypowiedzenie za porozumieniem stron . Co ty z jakiegoś zjazdu partyjnego wróciłeś, że wypisujesz formę "ZROZUMIELIŚCIE" .
|
|
|||
Ale czy masz Pan chwilkę czasu?
|
|
|||
Na normalną gadkę zawsze bez "żaluzji", uszczypliwości i podjazdówek. Ale niestety kiedy ja sobie odpuszczam to Ty zawsze musisz znaleźć jakiś punkt zaczepienia. Lepiej Ci z tym? Możemy takie utarczki prowadzić 100 lat albo i dłużej bo ja nie przejdę do pewnych spraw na porządku dziennym jak wielu już to zrobiło. Mnie się wojenek prowadzić nie chce bo wolę pokój. Ale wiele zależy od Ciebie i Twoich podjazdów. Skończysz podjazdy, zaczniesz rzeczowo rozmawiać / oceniać to ja do tego wszystkiego podejdę tak samo i nawet możemy się wtedy wódki napić w miłej atmosferze
|
|
|||
Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.
|
|
|||
No bardzo mnie cieszy ten cytat ze "Zmienników".
|
|
|||
Bardzo niedobre dialogi są. Proszę Pana. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje.
|
|
|||
No cóż najwyżej publiczność się znudzi i pójdzie do domu.
|
|
|||
Przejdźmy od słów do czynów. Chciałem powiedzieć kilka słów.
|
|
|||
No to mów ja nie mam nic przeciwko.
|
|
|||
Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki panie to nikomu... Mmmm... Tak, nie... Nie podoba się. Więc dlatego z punktu mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było. Tylko aplauz i zaakceptowanie. Tych naszych, prawda, punktów, które stworzymy.
|
|
|||
K@czy ja nie mam nic przeciwko krytyce i jest bardzo wskazana aby coś dla siebie z tego wyciągnąć tylko byle nie wybiórczo i w sposób zaczepny. Ja nigdy nie negowałem Twojej wiedzy i nie negowałem czy możesz oceniać czy nie. Nie jestem z płaczków, którzy za byle beee pójdą w kąt i się popłaczą także możesz śmiało oceniać bylebym wiedział, że jest to bez podtekstów. Po prostu zaczęła się pyskówka z chęcią dokopania stronie przeciwnej i tak się ciągnie bez korzyści dla nikogo. Nikt nie ma recepty na pełną wiedzę, postrzegania świata bo każdy może postrzegać inaczej i inaczej czuć ale zawsze można się dowiedzieć jak widzą inni i jak to współgrać z własnym postrzeganiem aby zbliżyć się do złotego środka . Ja osobiście zacząłem galerię oceniać nie po ilości ocen bo te bardzo często mają się nijak do zdjęć gdyż bardzo często stanowią o popularności użytkownika tylko oceniam po ilości wejść. I nie ważne czy zdjęcie jest super czy kiepskie bo ilość wejść stanowi, że coś musiało zainteresować kogoś.
|
Komentarz 1 do 20 z 33 Strona: 1 - 2 |