jak ja WAS uwielbiam, co jedna osoba to inna wizja, inne oczekiwania i ja to całkiem rozumiem. Jest i takie zdjęcie gdzie łuk jest w GO i staje sie dominującym motywem, ale wtedy twarz "łowcy" jest poza GO, a o nia jednak mi bardziej chodziło. Widzimy, że jest łuk, ale nie on tu jest ważny, jak ważna jest mimika i spojrzenie Artura.
Don Thomasso, a mnie Twa wizja bardzo się widzi...Spojrzenie Artura przyciąga wzrok widza, fajnie prowadzi od nieostrej dłoni. Wogóle Twe wizje mnie wciągają, jestem twoją fanką ...Pozdrawiam
Widzisz Thomasso, a mnie chodziło o jeszcze inną wersję, gdzie i łuk i "łowca" są w głębi ostrości... (dlatego napisałem "jeszcze")
Myślę, że zdjęcie zyskałoby na drapieżności. No ale robisz jak chcesz, a ja komentuję jak chcę
Ale jeśli piszesz "łuk nie jest ważny" to po co on...
widzisz diabolique... ale wiesz, że to łuk i to wystarczy .. jak widać. Ja wiem, że komentujesz jak chcesz.. to normalne. Ile osob tyle odczuć, nieczęsto mi się zdarza, że wszyscy są zachwyceni już chyba wolę skrajne opinie, niż ogólny zachwyt. Przy ogóle trafiam do wszystkich.. czyli do nikogo To wolę dotrzeć do węższej grupy ludzi, ale którzy docenią to co robię. Proste.
4 - Świetnie Łuk poza głębią jest jak najbardziej na miejscu... jest tylko rekwizytem czy dodatkiem . Że łuk to każdy widzi. Diabolique szukasz, że się tak wyrażę: kwadratowych jaj.
ciekawa koncepcja... to można było wszystko wywalić poza głębię ostrości, przecież widać by było, co na zdjęciu...
Nie szukam, za przeproszeniem, kwadratowych jaj. Po prostu nie jara mnie zabawa głębią ostrości w takim wydaniu.
Powtarzam, zdjęcie fajne, ale gdyby JESZCZE łuk był w głębi ostrości zyskałoby na przekazie.
To oczywiście moje zdanie, osobnika, który szuka na zdjęciach czegoś więcej niż bajeru Nie neguję prawa innych osób do wystawienia najwyższych not.
Dobra, szersza rozkminka - ja to rozumuję tak: facet, ostry, drapieżny, w tym konkretnym ujęciu łapię z nim kontakt wzrokowy, "czuję" to co on, jestem nim.
I dalej analizuję obraz niejako "w jego skórze". I co dostrzegam - nieostry łuk. "Współodczuwając" razem z bohaterem zdjęcia mam wrażenie, że jest krótkowidzem z -8,5 dioptrii i łuk mu się po prostu rozmywa więc co z niego za łowca, skoro tak słabo widzi?
Wiem, może dla innych to kwadratowe jaja, ale do mnie dociera taki przekaz. Przykro mi.
ale rozkminy... w zasadzie to dziekuje, to jest pouczajace. Zdjęcie jest zrobione przemyslanie i nie byla to "zabawa" GO. Krakman idealnie wyczytal moje intencje. Luk w GO spowodowalby przesunecie uwagi ogladajacego z twarzy na.. luk, a tego chcialem uniknac. Ale rozkmina jak najbardziej na miejscu. Co do rozmywania sie luku.. jak celujesz w dal to luk, ktory jest blisko Ci sie rozmywa i staje sie nieistotny, wzrok skupia sie na celu w oddali, a tu mamy jakby podobna sytuacje, tylko w druga strone
spoko loko myślę, że obaj włosów z głowy rwać nie będziemy, to bardziej ćwiczenie intelektualne niż spór o marchewkę
zawsze lepiej gadać o zdjęciach niż o matrycach, bayerach, filtrach AA, czy nie daj Boże o polityce
(no i oglądalność jak podskoczyła)
Fota bardzo fajna, ale to co uderza na minus to ten ścieg w rękawicy Ktoś powie, że to szczegół, ale zupełnie mnie wytraca i nie pozwala się skupić. Czasami tak bywa, generalnie jednak fajne
Myślę, że zdjęcie zyskałoby na drapieżności. No ale robisz jak chcesz, a ja komentuję jak chcę
Ale jeśli piszesz "łuk nie jest ważny" to po co on...
Nie szukam, za przeproszeniem, kwadratowych jaj. Po prostu nie jara mnie zabawa głębią ostrości w takim wydaniu.
Powtarzam, zdjęcie fajne, ale gdyby JESZCZE łuk był w głębi ostrości zyskałoby na przekazie.
To oczywiście moje zdanie, osobnika, który szuka na zdjęciach czegoś więcej niż bajeru
I dalej analizuję obraz niejako "w jego skórze". I co dostrzegam - nieostry łuk. "Współodczuwając" razem z bohaterem zdjęcia mam wrażenie, że jest krótkowidzem z -8,5 dioptrii i łuk mu się po prostu rozmywa
Wiem, może dla innych to kwadratowe jaja, ale do mnie dociera taki przekaz. Przykro mi.
zawsze lepiej gadać o zdjęciach niż o matrycach, bayerach, filtrach AA, czy nie daj Boże o polityce
(no i oglądalność jak podskoczyła)