Aleś piątek ustrzelił tym zdjęciem... fajnie... jaki obiektyw użyłeś i z jakiej odległości ? (Kolega Witek odwiedza mnie co kilka dni, więc zadaję pytanie publicznie:) }
Co do "piątek" - nie spodziewałem się takiego "odzewu".
Obiektyw - to oczywiście SIGMA 135-400 (400mmw tym "wypadku"), ze statywu i przez szybę. Odległość - do 2m.
Między 9-tą a 11-tą "w moim studiu" są dobre warunki do takich "eksperymentów", pod warunkiem że nie ma ostrego światła ( najlepiej lekkie chmurki - bez "dziur". Niestety często kończy się TO porażką bo przy priorytecie czasu i automatycznym ISO - wiadomo - "ostro" śnieży. Nawet "najmądrzejsze" odszumianie "kładzie wtedy szczegóły i d...a zimna.
Cieszę się, że udało mi się Was zainteresować tą fotką.
Pozdrawiam.
Dobrego dnia życzę.
Obiektyw - to oczywiście SIGMA 135-400 (400mmw tym "wypadku"), ze statywu i przez szybę. Odległość - do 2m.
Między 9-tą a 11-tą "w moim studiu" są dobre warunki do takich "eksperymentów", pod warunkiem że nie ma ostrego światła ( najlepiej lekkie chmurki - bez "dziur". Niestety często kończy się TO porażką bo przy priorytecie czasu i automatycznym ISO - wiadomo - "ostro" śnieży. Nawet "najmądrzejsze" odszumianie "kładzie wtedy szczegóły i d...a zimna.
Cieszę się, że udało mi się Was zainteresować tą fotką.
Pozdrawiam.