no to ja też czekam na dalszą część wątku... klimatyczna fotografia, rozmieszczanie w kadrze znaczących punktów fajnie prowadzi wzrok, od wielkich oczu, poprzez czerwień ust, dalej na piersi i wreszcie na dłonie, które tutaj są takie obce, jakby martwe...I wbrew pozorom świetnie wg mnie się komponuje, historia zapisana w kadrze. Chyba najbardziej podoba mi się z tej serii przy oknie.
Fantastyczna fotografia
dziękuję za poświęcony czas i komentarze, pzdr