Ach, cóż za zbiorowa egzaltacja nad niefachowością tejże oto fociny. Ach! Och! Ech! Każdy z Was urodził się artystą? Chyba nie, bo w galerii od gniotów aż piszczy. Kolega luzik wstawił słabe zdjęcie i pewnie zasłużył na te oceny ale nikt póki co (prócz nieśmiałej próby bufetowej) nie porwał się na wyjaśnienie luzikowi co jest fuj. Za to wciśnięcie oceny 0 musi wybitnie poprawiać samopoczucie, jak mniemam? Ciekawe ile osób potrafi konstruktywnie uzasadnić swoje "fatalnie", by luzik wyciągnął ze swego faux pas jakiekolwiek wnioski? Bo to, że zdjęcie fatalne już na pewno wie.
Za RC - pani bardzo sympatyczna ale pokazana w niesympatyczny sposób.
Wyrwane z rzeczywistości,no chyba że o to tu autorowi chodziło.Można i tak - pani,księgowa,asystentka prezesa lub po prostu pracownik biurowy - w środku kotła w jej miejscu pracy - zamyka oczy i wzdycha do siebie - chciałabym teraz przenieśc się w czasie i znaleźc się gdzieś na środku morza...
Pstryk - z prędkością światła przeniosła się z biurowego piekła w wymarzone miejsce.Z miejsca do miejsca.
Może o to chodzi ? Bo ja tak mniej widzę tę fotkę.
A może to tylko niezbyt przemyślany,kolejny pstryk ?
To tylko wie autor.
Nie trzeba być artystą, żeby wystawić poprawne(dobre? świetne? doskonałe?) fotki....
W przeciwieństwie do niektórych, Autor próbuje - i to jest jakiś pozytyw.
Krzywo, centralnie, horyzont tnie głowę, brzydkie światło, rozpraszająca prawa strona u góry, brak tematu i mający zgoła odmienny skutek pokazanie seksowności pani. Myślę, że to główne grzechy.
konsekwentnie dalej twierdzę, że autor zrobił na swój sposób genialne zdjęcie.
W masie zdjęć nie ocenionych i bez komentarzy ta praca się wyróżnia, nie mówiąc już o tym, że autor konsekwentnie trzyma się swojego stylu i raczej nie powiedział ostatniego słowa.
w miniaturce zaciekawiło mnie dlaczego ta pani w ubranku i okularach jest w wodzie więc wszedłem dalej i cóż zobaczyłem dziwny pomysł na fotke i trochę niesmaczne efekty tego pomysłu , zainteresowanie jak widać wzbudziła duże i w albumie wspomnieniowym też je zapewne będzie wzbudzać
Rafał Czarny: "Bardzo sympatyczna pani na zdjęciu" - to jest najlepszy komentarz, podpisuję się pod nim. Ci co piszą, że efekt jest niesmaczny pewnie najdłużej patrzą na fotę
Ja zawsze uważam z wystawianiem krytycznych ocen. Ciekaw jestem co sznowne grono krytyków powie na temat zdjęcia naszego rodaka, które na World Press Photo 2009 zajęło trzecie miejsce w kategorii "Życie codzienne" tytuł "Śniadanie korporacyjne". Główny temat czyli kanapka tak jakoś centralnie, głowa ucięta a i tło niespecjalne...mikrofala czy hotel...co za różnica link www.zw.com.pl/galeria/29,3,334690.html
tkud to ja odpowiem - fotografia nie jest nauką ścisłą
Na tym forum można wygrać konkurs i zginąć w jednej z dwóch galerii .
Mnie zastanawia dalej z socjologicznego punktu widzenia popularność tego zdjęcia.
Coś od siebie.
Ja ująłbym tę panią w inny sposób. Wykorzystując taką scenerię zaproponowałbym modelce by wczuła się w rolę drapieżnego rekina i trochę narobiła szumu we wodzie co nadałoby dynamiki oraz być może interesującej zmysłowości tejże zamrożonej fotografii jaką mamy przyjemność tu podziwiać.
Oczywiście musisz drogi autorze pomyśleć nad światłem jakie zastajesz na wodzie Jak widać słoneczko razi modelkę w oczka co daje negatywny efekt.
Reasumując fotka dobrym przedwstępem do dalszych zdjęć, których pewnie w przedstawionej przeze mnie formie niestety nie ujrzymy...
Reszta to jak zwykle "huzia na Józia" i popisy elokwencji.
Wyrwane z rzeczywistości,no chyba że o to tu autorowi chodziło.Można i tak - pani,księgowa,asystentka prezesa lub po prostu pracownik biurowy - w środku kotła w jej miejscu pracy - zamyka oczy i wzdycha do siebie - chciałabym teraz przenieśc się w czasie i znaleźc się gdzieś na środku morza...
Pstryk - z prędkością światła przeniosła się z biurowego piekła w wymarzone miejsce.Z miejsca do miejsca.
Może o to chodzi ? Bo ja tak mniej widzę tę fotkę.
A może to tylko niezbyt przemyślany,kolejny pstryk ?
To tylko wie autor.
W przeciwieństwie do niektórych, Autor próbuje - i to jest jakiś pozytyw.
Krzywo, centralnie, horyzont tnie głowę, brzydkie światło, rozpraszająca prawa strona u góry, brak tematu i mający zgoła odmienny skutek pokazanie seksowności pani. Myślę, że to główne grzechy.
Bardzo sympatyczna pani na zdjęciu
W masie zdjęć nie ocenionych i bez komentarzy ta praca się wyróżnia, nie mówiąc już o tym, że autor konsekwentnie trzyma się swojego stylu i raczej nie powiedział ostatniego słowa.
Na tym forum można wygrać konkurs i zginąć w jednej z dwóch galerii
Mnie zastanawia dalej z socjologicznego punktu widzenia popularność tego zdjęcia.
Ja ująłbym tę panią w inny sposób. Wykorzystując taką scenerię zaproponowałbym modelce by wczuła się w rolę drapieżnego rekina i trochę narobiła szumu we wodzie co nadałoby dynamiki oraz być może interesującej zmysłowości tejże zamrożonej fotografii jaką mamy przyjemność tu podziwiać.
Oczywiście musisz drogi autorze pomyśleć nad światłem jakie zastajesz na wodzie
Reasumując fotka dobrym przedwstępem do dalszych zdjęć, których pewnie w przedstawionej przeze mnie formie niestety nie ujrzymy...
Taka dzisiejsza syrenka -nie wiem jak się można tak czepiać tej fotki.