Willow,
Ponieważ wątek twojej wystawy tu na OC jest zamknięty, postanowiłem tu w kilku niezgrabnych zwrotach wyrazić najwyższe uznanie dla Twojej pracy. Po pierwsze - mnóstwo pomysłów, fantazja, polot. Po drugie - praca ze światłem - przyjemne i kształcące jest analizowanie Twoje zdjęć, nawet tych mniej udanych, mam wrazenie, że czytam Twoje zamysły, doskonała komunikacja pomiędzy autorem, a czytelnikiem. Po trzecie, śmiałe kompozycje. Po czwarte, aranżacje - każda inna. Po piąte, wydaje mie się, że stale idziesz do przodu. Mimo trzeźwej komercji, która wyziera z szeregu Twoich prac, to myślę, że nie zagubiłeś wrażliwości. Bardzo piękne, przytomne i czule skrojone są fotki dzieci. Ta powyżej jest tego przykładem - zdjęcie z duszą i wydźwiękiem, z dobrą kompozycją - twarz zza ciemnego ramienia, iskierki w oczach mocne światło na prawej stronie twarzy podkreśla psyche dziecka, coś się dzieje, lęgnie się zaciekawienie, wuraz twarzy kieruje widza w lewo, tworzy dodatkową przestrzeń, dopina ją do zdjęcia (w domyśle oczywiście). Jakże różne jest to zdjęcie od poprzedniego, gdzie łagodne światełko dobrze koreluje z pewnym smuteczkiem na buzi. Najwyższe uznanie.

Super!