 
            
            
        |  | PLIK 3/21 |  |  |  |  | 
| 
 | ||
| 
 | 
| Komentarz 1 do 12 z 12 Strona: 1 | 
| 
 | |||
| 
                5 - Doskonale.    A kajakiem można ???   | 
| 
 | |||
| 
                A co to? Intrygujące wielce!
             | 
| 
 | |||
| 
                To jest jedyna wystająca część wioski, zatopionej umyślnie podczas budowy tamy na jeziorze w Curon. ogólnie pod wodą jest cała wioska. Super sprawa dla nurków. Zimą da się podejść do wieży   bo jezioro zamarza. | 
| 
 | |||
| 
                4 - Świetnie
             | 
| 
 | |||
| 
                4 - Świetnie
             | 
| 
 | |||
| 
                Widziałem już gdzieś zdjęcia tego obiektu ale tam ta wieża wyglądała jakby była bardzo daleko od brzegu. Na tym zdjęciu jest zaś jak na wyciągnięcie ręki
             | 
| 
 | |||
| 
                To zależy  z którego brzegu robi się zdjęcie. Ta wieża nie jest w głębokiej wodzie. Tam jest może ze 2-3m a potem sam muł i glina. Wioskę zatopiono cos koło 100lat temu i tu gdzie jest kościół zrobila sie zatoka i stan wody sie obniżył ze względu na nachodzacy w stronę brzegu muł. Reszta jeziora jest bardzo głęboka. Są w nim pozostałości po wiosce ale dużą część zburzono przed zalaniem by później elementy nie atakowały tamy zbudowanej kilka km dalej.
             | 
| 
 | |||
| 
                4 - Świetnie
             | 
| 
 | |||
| 
                4 - Świetnie     ciekawe miejsce    | 
| 
 | |||
| 
                4 - Świetnie, bardzo znane miejsce, ale pierwszy raz widzę zamarznięte. Ciekawe    | 
| 
 | |||
| 
                Wtrącę swoje trzy grosze i sprostuję co nie co. Z tym zatopieniem wioski 100 lat temu to lekka przesada, bo jeszcze trochę brakuje do tej setki   To lata 1949-1950. Linku niestety coś nie mogę zapodać. | 
| 
 | |||
| 
                zaokrągliłem - dokładnie 65 lat temu   W lipcu 1950 wg mego sąsiada który ponoć widział jak woda zalewała te wioski. Oczywiście było to kontrolowane. | 
| Komentarz 1 do 12 z 12 Strona: 1 |