Dzisiaj raniutko pod drzwiami wyjściowymi na polu już (na polu wiadomo) gdy wychodziłem ze dworu (w lesie)zobaczyłem trzy chrząszcze każdy ok 4 cm , odpoczywały nóżkami do góry , pewnie odpoczywały. I ogromnie żałuję, że boję się straszliwie takich potworów bo pewnie zrobiłbym im zdjęcia.. A tak zbliżę obiektyw a te się obudzą i na mnie!!!!!!!
świnie kopulują na publicznej łące to i spocone...