Szacun Czarmax

Myślę, że powinieneś wyłączyć ocenianie tego zdjęcia.
Gratuluję pomysłu, wykonania, pamięci, empatii.
Bardzo duży plus jak system pozwoli

Bingo i szacun do samej ziemi.

Szacun Czarmax, tylko uwaga bo admin nie lubi politycznie.
Tramwajem jadę na wojnę, tramwajem z przedziałem: 'nür fuer Deutsche',
Z pierwszo-sierpniowym potem na skroni, z zimnem lufy Visa w nogawce spodni.

Siekiera, motyka, piłka, szklanka,
biało-czerwona opaska moja - opaska na ramię powstańca.

W kieszeni strach, orzełek i tytoń w bibule,
Ja nie pękam, idę w śmierć ot tak - Na Krótką Koszulę.

Batalion "Zośka" Oi!
Batalion "Pięść" Oi!
Batalion "Miotła" Oi!
"Czata 49", "Parasol"!

'I wyszedłeś jasny synku z czarną bronią w noc,
I poczułeś jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką,
Czy to była kula synku, czy to serce pękło?' (K.K.Baczyński)

'Nam jedna szarża - do nieba wzwyż,
I jeden order - nad grobem krzyż.' (K.K.Baczyński)

Wspomnienie Powstania nijak ma się do polityki.
Dobrze, że wstawiłeś.

jeszcze duch w narodzie nie ginie. miło że takie przypomnienie wstawiłeś....

Z całym szacunkiem do powstańców, podpisując się obiema rękami pod ideą upamiętniania powstania, takie obrazki wydają mi się hmmm zbyt łopatologiczne, jarmarczne, żeby nie napisać kiczowate.

No więc Karol wykaż się i jakoś upamiętnij to wydarzenie mniej łopatologicznie, mniej jarmarcznie i mniej kiczowato bo jak na razie to jak większość społeczeństwa w Naszym kraju tylko piszesz a jak przychodzi co do czego to nikt nic nie robi i nikt nic nie potrafi zrobić ale wszyscy są za to mądrzy i każdy jest trenerem reprezentacji

oj tak, tak, oj, tak, tak

Mam stanąć do zawodów w upamiętnieniu powstania? To absurd. W tym przypadku wolę pomyśleć i pomilczeć. Na trenera reprezentacji też nie aspiruję, nie interesuję się piłką(?), coś Ci się pomyliło.

Ja nikomu nie każę stawać do zawodów i nie lubię stać z boku jedynie milcząc i się przyglądać . Miałem ochotę to w jakiś sposób upamiętnić i przypomnieć innym więc to zrobiłem z szacunku do czasów w jakich Tamci ludzie musieli żyć. Moim zamiarem była jedynie PAMIĘĆ i nic więcej bo nie mam parcia na szkło. Nic mi się nie pomyliło bo istnieje coś takiego jak przenośnie.

Pomysł fany, amerykański bielik, hmm... nie na miejscu.

Saboor wiem ale było to na użytek do wątku Strzelca w związku z jej orełkiem a potem pomyślałem czemu tego nie wykorzystać z okazji PW. Z drugiej strony z fot na szybko znalezionych w necie był jakiś taki najbardziej fotogeniczny oraz z pazurem. No i sam widzisz w nazwie ma bielik czyli na upartego można się uprzeć, że to Bielik

No bo Bielik ino "Ten Obcy" co jeździł koleją.

Pamiętać trzeba bo to obowiązek i prawo.
Chociaż od polityki nie uciekniesz. Z PW bardziej kojarzy mi się wiersz Konopnickiej "A jak poszedł król na wojnę"
Cześć pokoleniu zdradzonych!

Obowiązek i prawo, to zdaje się dwie różne sprawy.
PS
A kto ich zdradził?

Dwie różne sprawy dla niewolnika, dla wolnego człowieka są nierozerwalne. Niewolnik ma obowiązek usługiwać swemu panu i za to ma prawo do darmowego posiłku, dachu nad głową i opieki medycznej.
Wolny człowiek ma prawo czuć się zobowiązany do obrony swej rodziny ze wszystkich swoich sił, wszelkimi dostępnymi sposobami i za każdą ofiarę jaką musi ponieść. Obowiązek wypływający z odpowiedzialności nie doskwiera i nie jest ciężarem jak obowiązek obarczony przymusem.

Pytanie o to kto ich zdradził pozostawię bez odpowiedzi bo to nie forum polityczne. Zastanawiam się tylko czy gdyby władze państwa podziemnego mogły znać dalszą historię Polski decyzja o rozpoczęciu powstania by zapadła i komu tak na prawdę zależało na dalszym istnieniu ponad stutysięcznej polskiej armi?