Jestem na nie. Dlaczego? Na świetnej pracy kadr zaczyna się od ostrej niedbale zatartej ściany. Odbieram to jak brak dbałości o całokształt dzieła. Nie można było przesunąć modelki 20- 50 cm do tyłu lub programowo rozmyć to badziewie? Ale widzę , ze nie przeszkodziło to nikomu poza mną , taki dziwny widać jestem. (Reszta pracy cieszy me oczy).
Śliczne i znowu te rude włosy odcinające się od reszty - bajka