3 - Dobrze. O wiele lepiej wyszłoby tutaj zoooomowanko. Co prawda niektórzy zwymiotowaliby przy tym efekcie (bo on takie odruchy potrafi powodować u oglądających) ale byłoby znacznie lepiej, oczywiście według mnie

Czy zoomowanko byłoby lepsze i tak, i nie. Sposób osiągania danego efektu to w zasadzie kwestia upodobań. Zmiana ogniskowej w trakcie naświetlania daje jednak trochę inne efekty i to jeszcze w zależności, na ile płynnie uda się wykonać to zoomowanko Generalnie jestem zwolennikiem rozwiązań hardwarowych (czyli zoomowanoko jak najbardziej też), jeśli tylko da się osiągnąć zamierzony efekt "psucia" obrazu bez użycia jakiegoś softu. I tak tu zostało to osiągnięte Mocno mnie ciągnie od dawna do niedoskonałości analogowych obrazów a im mniej doskonały, im mniej dosłowny obraz, tym lepiej To poniekąd wynik pewnego znudzenia czystością cyfrowego obrazu i łatwością z jaką osiąga się taki czysty, poprawny, cyfrowy obraz. Dwa ostatnie zdjęcia to wynik tych poszukiwań.... a reszta to rzec gustu