4 - Świetnie

3 - Dobrze, scenka świetna, ale jakość mnie nie powala.

4 - Świetnie, symbolika kapitalnie złapana - bardzo wymowny kadr.

4 - Świetnie

4,5 - git reportaż.
Don... w tego typu zdjęciach jakość jest sprawą najwyżej drugorzędną

Kochani, oświećcie mnie. Wydaje mi się, że na tej focie jest jakieś dziwne napięcie. Tak jakby za chwilę miało się coś wydarzyć (niekoniecznie dobrego). Jakiś niepokój tu widzę. Każdy patrzy w inną stronę... Ciekaw jestem, czy tylko ja mam takie odczucie, czy jeszcze ktoś to zauważył. Bo jeśli tylko ja, to oznacza, że czeka mnie kosztowna wizyta u psychiatry .

ps. Jakość foty celowo poPSułem na kompie.

Cóż, Robert... (w sensie: nie żebym ja był normalny - któż jest w dzisiejszych czasach, któż jest? - ale napięcia nie widzę).

Łukasz, bardzo mnie zmartwiłeś...

ja widzę dwóch gości (jeden z psem - który się kobicie z plakatu nie podoba, gość - nie pies) na czatach, podczas włamu do słupa

E tam, Robert, napijmy się lepiej.

No to chlup... Jamek, dzięki Bogu za ten wpis. Kasę, która wydałbym w poniedziałek na psychiatrę, odłożę na fundusz o kryptonimie "E3".

Chlup O, od razu mnie przymuliło, widzę dziwne krzaki zamiast "ł" w "Rafał". Czas iść spać, sądzę.

tak sobie jeszcze patrzę, że "kochankowie ulicy" coś mówią... ale że z psem? fuj
weź Rafał poprawę na to, że ja już wcześniej wypiłem

4 - Świetnie

Ja również napięcia raczej nie widzę, ale czy ja jestem normalny? Rafał, spotkaliśmy się, więc oceń sam Widzę natomiast napis "kochankowie ulicy", dwóch nieśmiałych facetów i psa Eh, też bym się napił, ale... ja nie piję

Jest napięcie bo każdy patrzy w inną stronę, czegoś wypatrują więc zapewne czegoś się spodziewają no i ta kobieta idąca nerwowym długim krokiem w tle.

Peniek, nie chcę Cię martwić, ale to co napisałeś może oznaczać, że jeden z nas zajmie drugiemu kolejkę w poradni przy Kobierzyńskiej w naszym nadwiślańskim mieście.

Podoba mi się, że ta kobieta z plakatu patrzy na tego pana. I te otwarte z tylu drzwi. Coś jest na rzeczy..

Rafał ale popatrz na to z innej strony, nie musiałbyś ciągle ustawiać balansu bieli bo tam jest permanentnie gwarantowany hehe

Może i coś jest z tym napięciem, ci panowie trochę wyglądają jak na czatach przed jakimś skokiem