Harpo - taka to melancholijna uroda tej dziewczyny Ale na photohibition pokażę też coś weselszego.
Oko? Raczej nie było ruszane (nie pamiętam dokładnie...), to o czym piszesz to chyba kwestia większego (niż na reszcie twarzy) kontrastu między białym białkiem i czarnymi rzęsami.
Fajny portrecik, oko wyostrzone "ręcznie"? Trochę smutna twarz, lekki uśmiech poprawiłby wizerunek.
Oko? Raczej nie było ruszane (nie pamiętam dokładnie...), to o czym piszesz to chyba kwestia większego (niż na reszcie twarzy) kontrastu między białym białkiem i czarnymi rzęsami.