![]() |
![]() |
![]() |
PLIK 7547/53141 | ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|||
|
Komentarz 1 do 3 z 3 Strona: 1 |
|
|||
Patrząc na to widziałem najpierw człowieka, potem bloki, potem kolejne bloki, a w tle zamek. Ogólnie - pamiętajmy o porze roku - refleksyjno-depresyjnie: człowiek jeszcze w zielonej trawie siedzi, a na wprost niego cement, cegła. Odległe z kopca, a jednak blisko. Pozostaje usiąść, głowę spuścić i nad losem swoim się zadumać. Zadajcie sobie pytanie: czy Wam by się chciało specjalnie na kopiec podjechać, żeby klapnąć na ławeczce i spoglądać na panoramę Krakowa w jesienne południe?
|
|
|||
2 - Znośnie
|
|
|||
2 - Znośnie. No kurde blaszka nie czuję Twojego opisu
![]() ![]() |
Komentarz 1 do 3 z 3 Strona: 1 |