A ja jestem na "Nie". O ile w miniaturce zacheca mnie to zdjecie, w duzej mierze tonacja. O tyle szlag trafia caly urok, gdy widze, ze pannie mlodej nos urwalo, ktory to pan mlody stara sie zastapic swoim, wbijanym w oko panny mlodej
Mi chodzi głównie o wrażenia estetyczne. Jeden tego nie zauważy, drugi machnie ręką, trzeci się przypnie. Mnie akurat coś takiego razi, ponieważ mocno zaburza odbiór całości. Tak jak napisałem, przyciągnęła mnie miniatura, a dokładnie kompozycja jaką widziałem, również tonacja, która bardzo mi pasuje; nosy jednak wszystko mi popsuły. I nie piszę tego złośliwie!
P.S.: Dzięki
P.S.: Właśnie zwróciłem uwagę na "serię" pieprzyków na ramieniu panny młodej. Z tego też mogły by być niezłe zdjęcia
Dzięki, przyznam się że kompletnie tego nie zauważyłem, ale autor zdjęć przeważnie inaczej widzi swoje zdjęcia. W innym też stopniu oceniam modeli gdyż jest to rodzina i w grę wchodzą uczucia. Dlatego tego typu opinię są bardzo przydatne, jeszcze raz dziękuję
P.S.
tą parę można zobaczyć na dwóch wcześniejszych zdjęciach
West, nie za ma co
Mnie samego czasami dopiero po ktoryms z rzedu przejrzeniu zdjec szlag trafia, gdy dostrzegam kolejne drobiazgi, ktore mi nie leza.
Pozostale zdjecia z ta para spiesze obejrzec
PS
Podobają mi się Twoje ostatnie ślubne, miło się je oglądało.
P.S.: Dzięki
P.S.: Właśnie zwróciłem uwagę na "serię" pieprzyków na ramieniu panny młodej. Z tego też mogły by być niezłe zdjęcia
P.S.
tą parę można zobaczyć na dwóch wcześniejszych zdjęciach
Mnie samego czasami dopiero po ktoryms z rzedu przejrzeniu zdjec szlag trafia, gdy dostrzegam kolejne drobiazgi, ktore mi nie leza.
Pozostale zdjecia z ta para spiesze obejrzec