Główka zawinięta w błekit tworzący fascynujące fałdeczki pod owalem twarzy i wychodzacy na spotkanie ze światłem po prawej. Makijaż bardzo precyzyjny, cieszący oko, stonowany, odpowiedni do klasyczmnego genre. Ładna kompozycja - owal twarzy otulony niebieskością, wypełniającą także rogi kadru + niebieska bluzka. Dominują dwie tonacje - szala i skóry, ciemność włosów jest zrównoważona przez ciemność tła. Reżyseria portretu pozwoliła pokazać osobowość, twarz ufna, leciutko zażenowany uśmiech, spojrzenie w przestrzeń, ulotne myśli. Jak zwykle u Irka miękkie światełko, przemyślane, doskonale modeluje twarz, wydobywa harmonijnie wszystkie istotne elementy - oczy, uśmiech, nosek, łagodzi obecność włosów na czole, ale również dodaje im naturalności. Za kompozycję i zestawienioe kolorów - 4,8.
Takie komentarze, które pisze Tadeusz Jankowski mobilizują do pracy --chciałbym Tadeuszu spotkać się z Tobą w Kazimierzu na spotkaniu klubowym...(na razie nie widzę Cię na liście)
Goszu: --Kolega mi kupił w USA za 1200zł ten ZD50--pozdrawiam
Życzę miłej olympusowej imprezy w Kazimierzu Tobie i pozostałym uczestnikom, a szczególnie owocnego dzielenie się doświadczeniami.
Pzdr, TJ