Jako pokazanie co szkielko potrafi- ok, jako sprawdzian technicznych umiejetnosci wykozystania sprzetu-ok, ale sytuacja nic niestety nie przedstawia, zwykla szara codzienna scena.

czy pani ma na kartce liste zakupow? a moze to jest cudzoziemka i ma tam napisane cos w rodzaju "ta pani przyszła w tym kożuchu i w nim wychodzi..." ? po co wyciagnieta reka, po towar, czy po reszte? kto sprzedaje, kobieta, czy mezczyzna, autor, czy handlarz, turek czy azjata? do kogo pani z centrum kadru pisze smsa?, czy w koncu autor tej fotografii wszedl to tego mcdonalda czy nie? naprawde fajnie wyostrzone

dziękuje za opinie, są to pierwsze próby że tak powiem z fotografią uliczną więc widze że jeszcze długa droga przede mną