ponownie Holandia... od razu widać, że lubisz pomarańcze

Słuchaj, mogę przerobić na papieską biel - ale po co? Takie było światło, a więc i zdjęcie naturalne.

Harpo - było pomarańczowe światło???
Przecież to ewidentnie skopany balans bieli.

...w takim razie E-510, panasonic GS280 3CCD i jakiś Nikon idą do naprawy bo wszędzie taki sam efekt
Światło było żółte, jak z reflektorów scenowych (pamiętających lata 50-te). Żeby nie było: na LCD mam obraz żółtawy, na starym CRT faktycznie, bardziej wpadający w pomarańcz. Zresztą - czy to AŻ takie ważne? Dla Ciebie tak, dla innych nie i tyle.
Chłopaki w "Oborze" też mają problem chyba: (...) <---- tu miał być link, ale nie przechodzi.

"...w takim razie E-510, panasonic GS280 3CCD i jakiś Nikon idą do naprawy bo wszędzie taki sam efekt" - nie idą do naprawy, tylko fotograf idzie do naprawy bo WB skopał i tyle. Czy to AŻ takie ważne? Błagam... nie chodzi o papieską biel, ale o to, aby pomarańcz nie gryzł w oczy.

Jakbyś robił w RAWie to bzz niczego możesz to poprawić

Nie wiem co się czepiliście tego pomarańczowego światła. Jest zupełnie naturalne, ja też tak widzę żółte światło sceniczne/domowe

Niestety musze sie zgodzić ze znawcami ...
Jakoś mi ten odcień nie pasuje do tego zdjęcia ...
A różnica kolosalna : (...)

Mnie się to żółte podoba, bo tak to na występach widzę, ale można to też tak pokazać

... ależ oni TAK nie wyglądali, zrozumcie to, balans skopany czy nie - "wyszło" tak jak wystawiłem. Byłem to wiem.
Żółte światło + brązowa scena + czerwień na ścianach - może to jest przyczyną takiej odcieni .
Zresztą, poszperałem w sieci i znalazłem inne zdjęcia równie żółte jak moje.
Hehe, zaczyna się robić wątek o "żółto - pomarańczowym świetle", więc dajmy już spokój