4 - Świetnie

2 - Znośnie

pomysł na kolejną opowieść? zapowiada sie intrygująco

4 - Świetnie

4 - Świetnie

Dowódca w barwach wojennych czy przypalony na ruszcie

Ciekawe, może rozwinie się w kolejne opowieści dziwnej treści?
Fajni aktorzy, nad światłem można jeszcze popracować, choć zamysł - wyjść przed szereg w spocie światła - zrozumiałem i przyjąłem.

Nie miało być cd ale skoro się zastawiacie co będzie dalej to mam już kilka pomysłów hehe
@Sawa z miłą chęcią przyjmę uwagi co byś poprawił z oświetleniem bo te spinacze to ciężki temat w tym temacie i każda uwaga będzie cenna do cd. . Drugi raz strzeliłem ten kadr - za pierwszym razem była jedynie jedna latarka ale przez to szereg wychodził za ciemny, teraz były dwie latarki, jedna z boku na szereg i druga mocniejsza na spinacz z przodu z tym, że lekko ją na moment skierowałem na przód tego spinacza bo bez tego manewru wychodził bardzo ciemny na facjacie
@Rav jaja sobie tu ze mnie robicie z tych zgrillowanych barw wojennych hihi . Bez tego rusztowego malowania spinacz MZ za bardzo zlewał się z tymi z tyłu a jednak aby wyjść przed szereg to trzeba się czymś wyróżniać a z kolei plastikowy kolorowy spinacz gryzł się z drewnianym plebsem i wyglądał jak Doda na konkursie Chopinowskim

@Rav specjalnie dla Ciebie zmieniłem podtytuł

A moge zapytac z czego czerpiesz inspiracje i czy nastepne beda gruszki ?

Skąd? Z otoczenia. Mogą być następnym razem i gruszki, przykładowo na wierzbie - mam wprawę w absurdalnych drzewach bo już fociłem podpaski rosnące na drzewie

Nie obraz sie i nie zrozum tego zle ale szachy i spinacze odrazu kojarza mi sie z pracami kogos innego (Victoria Ivanova) ten rodzaj Personifikacji. Polegam te prace moga cie zainspirowac.

Ja się nie obrażam. Ja nie twierdzę, że ktoś nie robi czegoś podobnego w końcu jest nas prawie 6 miliardów na świecie i 6 w totka może trafić nawet kilkanaście osób ale ja już wiele razy wspominałem - nie czytałem nigdy żadnych książek foto, po żadnych portalach zbytnio nie łażę oprócz tego i 500px (sporadycznie mi się zdarzy trafić gdzieś indziej) tak więc większość wszystkiego biorę z łba bo akurat coś napatoczyło mi się na oko i skojarzyło z czymś z życia . Spinacze zawsze przypominały mi ludziki więc są dobre do wykorzystania w fotach i zabierałem się do tego od zeszłego roku. Z kostką Rubika zabierałem się dwa miesiące bo będąc w Tesco skojarzyła mi się z betonowym stołem do szachów stojącym na placu zabaw gdzie chodzę z córką. BRUM BRUMY? No każdy facet to duże dziecko i uwielbiam samochodziki to czemu nie poświęcić im trochę czasu. Na prawdę ogromnie mnie to bawi a najbardziej to, że trzeba zrobić coś z czegoś co ma się pod ręką bez super sprzętu i innych wynalazków.

Czasami to kombinowanie mnie bardziej kręci niż sam efekt końcowy pod postacią zdjęcia

A moze czasami powinienes odpoczac od tego forum zasiegnac inspiracji gdzie indziej, polecan wedlog mnie najlepsza strone z pracami zbiorowymi : 1x.com pozdrowki i powodzenia

Na urlop jadę 8 sierpnia to odpocznę. Jak mam być szczery to nie lubię się wzorować na kimś innym i robię to co mi się podoba i co mnie kręci w danej chwili - może po wakacjach stwierdzę, że rajcują mnie robale lub street, któż to wie? Ja sam nigdy nie wiem co mi do łba strzeli . Mnie życie ma cieszyć kiedy jest tylko na to okazja. Foto to jest takie moje pół hobby i nie zamierzam poświęcać tego czasu na szukanie inspiracji skoro one same leżą na ulicy na wyciągnięcie ręki . Co ja gadam na moim biurku gdzie wiecznie panuje uporządkowany bajzel mam ich co najmniej z kilkanaście . Na siłę to wygrałem suknię ślubną dla mojej żony w konkursie siłowania na rękę na targach ślubnych w Łodzi a fot na siłę po kimś nie mam ochoty robić

O czym ty piszesz, ja co innego ty co innego ale spoko nie wiem o jaki na sile robieniu zdjec piszesz a mi bardziej chodzilo o pewnego rodzaju rozwoju.A porownywac mysle ze najlepiej jest sie z najlepszymi tak mozna zweryfikowac poziom swojego warsztatu.

Nie mam ochoty się z nikim porównywać i o to chodziło mi z tą siłą. Nie mam parcia na to bo to jest jedynie moje pół hobby i tyleż na to poświęcam czasu i więcej nie mogę. Fakt zdarzyło mi się kilkanaście razy coś gdzieś wstawić na jakiś konkurs bo czemu nie. Foty robię dla własnej frajdy, sam dochodzę do jakiś wniosków i jest mi z tym na prawdę bardzo dobrze i zawsze cieszy mnie coś jak dziecko kiedy odkryję to sam bez niczyjej pomocy. W życiu co ma być to i tak będzie - jednym jest pisana sława za życia, innym po życiu a z kolei jeszcze innym nigdy (ja z tym potrafię żyć) . No i szczerze lubię to podwórko z jego plusami i minusami

4 - Świetnie