O tak panie A56. Kolor zrobił swoje. Fotografia prezentuje się znacznie lepiej a przygaszone barwy bardzo mi odpowiadają.
Czysto i elegancko.

4 - Świetnie Tez uważam , że kolor zrobił swoje.. Uważam, że nadmiernie "eksploatujemy" cz. b. zdjęcia i nie wiem po co.. Bo przecież w większości nie dla efektu graficznego... Dawne cz.b. zdjęcia to było zupełnie co innego, obecnie "przerabiane" z kolorów mają na ogół fatalną skalę szarości...

4 - Świetnie

Dzięki za komentarze porównujące oba zdjęcia. Kolor czy też BW to moim zdaniem rzecz gustu. W tym zdjęciu wybrałem BW bo tak lepiej odbieram., choć kolor też ma swój urok.
Jeżeli chodzi o przeróbkę z koloru do BW to można to zrobić na tysiące sposobów i uzyskać różnorodne efekty.
W tym zdjęciu nie zrobiłem tylko konwersji na BW. Domieszane są dwa filtry (zieleń i beż) w bardzo małych ilościach i każdy z nich pokrywa inną część zdjęcia (to odnosi się do zdjęcia bez koloru).

4 - Świetnie

4 - Świetnie

4 - Świetnie

4 - Świetnie. Przyjemna, stonowana kolorystyka - ale ja z uporem maniaka będę obstawać przy poprzedniej wersji

4 - Świetnie

3 - Dobrze

5 - Doskonale

4 - Świetnie

4 - Świetnie

4 - Świetnie

4 - Świetnie

A56 - Przeróbkę koloru na cz.b. można zrobić tylko w jeden sposób...konwerując z RGB bądź z CMYK-a na Skalę szarości...
Wtedy nie działają żadne filtry kolorystyczne . Natomiast jeśli ich użyłeś to znaczy , że są to pliki RGB (ew. CMYK) , czyli w kolorze... A tak formalnie, może walczę z wiatrakam ale zdjęcia są cz.b. a nie BW. Nawymądrzałem się a co!

A tam nawymądrzałeś się, piszesz jak każdy, lubię czytać to co piszesz. Co do walki z wiatrakami to też wolę mówić czarno - białe, ale człowiek z natury jest leniwy i używa skrótów. BW jest szybciej i każdy wie o co chodzi.
Co do konwersji z RGB do skali szarości to masz rację. Ale w RGB ta szarość wyglądać może ciekawiej i to miałem na myśli

4 - Świetnie - Chciałem napisać, że zdecydowanie wersja B&W ale na FS, kolor równie dobrze się prezentuje. Kocham takie zakątki nie tknięte jeszcze piętnem cywilizacji i jakby nie co zapomniane. Tutaj czas jakby się zatrzymuje i przenosimy się w inną, spokojniejszą rzeczywistość.