Ja bym go występlował - albo lepiej - zrobił paręnaście kroków w prawo lub w lewo.

z tego co widzę podobałoby mi się w tym terenie, kolory przyciągają moją uwagę, ale...
nie rozumiem tytułu w połączeniu ze zdjęciem bo w rzeczy samej, wzrok przykuwa ten nieszczęsny słup na środku zdjęcia, który skutecznie odwraca uwagę od tych cudnych obłoczków i kolorystycznie uroczego terenu i nieba, a słup mi się z tytułem nie chce zgrać. chmury też nie wyglądają jak wojenne, dla mnie to co najwyżej się lekko przekomarzają

tytuł nie jest przypadkowy, jest odniesieniem do gwiezdnych wojen, bo z nimi właśnie kojarzy mi się ów słup, a ponieważ nie ma gwiazd tylko chmury - stąd "chmurne wojny"

no cóż.... ja nie znam gwiezdnych wojen na pamięć, to było dawno i nie prawda szwagier pewnie będzie lepszy w te klocki

nie zależnie od intencji autora wyszło kiepsko. Ostatnio trudno jest znaleźć ładny widok bez słupa czy przewodów. Przy takim podejściu słup przeszkadza ale i tak nawet nie jest na pierwszym planie. Pierwszy plan to dość przypadkowa trawa.
Proponuję na próbę wyciąć cały dół z roślinkami i wtedy przynajmniej tytuł może będzie miał jakiś sens.

2 - Znośnie

tam z lewej w trawie to nie Joda sie czai...?