Projekt Criminal . Kooperacja Diabolique i Doktor. Modelka Anka by Diabolique. Klejenie, nitowanie i mizianie by Doktor.
A grało przy tym Parov Stelar również.
Gwoli ścisłości - nie jestem związany emocjonalnie z żadnym z Panów, a podpis pod zdjęciem przeczytałem dopiero po wyrażeniu mojego subiektywnego zdania
Masz rację - są gusta i guściki. Są skrajne opinie znaczy są emocje
No dobra... dałbym powyżej zera za pomysł, ale w gruncie rzeczy chodzi mi o wybór techniki i kompozycji przez Autora. Wiem, że nie można Go podejrzewać o nieumiejętność (a wprost przeciwnie). To jest wybór świadomy, a ja takich eksperymentów nie lubię po prostu I podkreślam: nie daj Boże puścił by takie coś początkujący tutaj na forum (a mógłby to zmajstrować przypadkiem)... suchej nitki by na nim nie zostało
Irku, bo to może takie forum? Wrzuciłem zdjęcie i na Obiektywnych i na plfoto, gdzie mam dwa zupełnie inne nicki, różne od tutejszego. Można zobaczyć jak zostało przyjęte. A argument o podpisie autora można między bajki włożyć, bo na tamtych portalach nie udzielam się wcale, tylko czasem wrzucam jakieś zdjęcia, więc nie wmówisz nikomu, że to znajomki się skrzyknęli i wylansowali fotę.
pozdrawiam
A co za obiekcje masz do kompozycji? O ile jestem w stanie zrozumieć, że nie podoba się obróbka, to akurat nie widzę tu żadnych uchybień kompozycyjnych.
Nie mówię z przekory ale szczerze - to jest świetna fotografia.Oczywiście,wg.mojego postrzegania fotografii.
Zarówno treść czyli fotograficzna opowieść,jak i kompozycja kadru a także obróbka,która idealnie pasuje do tej historii,zadecydowały o mojej ocenie a nie nick autora czy autorów.Mam jedynie trochę wątpliwości,czy foto powinno być poddane ocenie ale nie uważam tego za fake,skoro jest wyjaśnienie.
Pozdrawiam.
mam zdanie podobne jak qbic, tylko bardziej chodzi mi o to, że panna nie wygląda jakby szła tylko stojąc uniosła lekko nogę, brak może nie dramy ale zdecydowania w ruchu, jakby przez przypadek tam była i wtedy porównanie ze sklepem jak najbardziej i mi się nasunęło... a w tle auto wygląda jakby tam stało już z 4 lata, a nie miało związek z zastaną sceną... technicznie i obróbka bardzo mi się podoba, sam nie mam tyle umiejętności by tak to wykreować.
Masz rację - są gusta i guściki. Są skrajne opinie znaczy są emocje
pozdrawiam
Zarówno treść czyli fotograficzna opowieść,jak i kompozycja kadru a także obróbka,która idealnie pasuje do tej historii,zadecydowały o mojej ocenie a nie nick autora czy autorów.Mam jedynie trochę wątpliwości,czy foto powinno być poddane ocenie ale nie uważam tego za fake,skoro jest wyjaśnienie.
Pozdrawiam.
Kill Bill