|
Dedykacja:
Dla mojego diabolika, karmazynowego pirata ziarnistego streeta, Wielkiego Inkwizytora kolorowego kiczu, walczącego z HDRowym przypływem z uporem zatopionego w piasku kamienia, rzeźbiącego sposób patrzenia na rzeczywistość z konsekwencją niezmiennej i wytrwałej od wieków fali morskiej, na przekór burzowym chmurom na wschodzie i różowym chmurom na zachodzie,
na zawsze oddamy, forever, tugeder, buziaki, kisiaki, itd.
|
|
Chętnie bym zobczył w kolorze.
(próbowałeś odwrócić do góry nogami? teraz taki trynd)
Ahhhh - dossskonałe za koment !!!