Magus, pięknie wyrzeźbiona postać w high key (sprzeczność sama w sobie - rzeźbić w high key), pięknie ujeta (oczy!, usta, ramiona, dłonie). Najwyższe uznanie za śmiałe ujęcie. Nawiasem mówiąc, nie mogę się czepiać różnych bardzo drobniutkich mankamentów, bo przecież nie o to chodzi.
Pofatygowałam się. Bo lubię popatrzeć na dzieła adwersarza, zwłaszcza jak coś napomyka o zdolnościach. Najlepsze z kolekcji MZ. 4+ Za BW i za bezpretensjonalność. Podobnie jak na pozostałych czarno-białych. Kolorowanki jakoś mnie nie ujęły.
Generalnie, odetchnęłam z ulgą ;]
Generalnie, odetchnęłam z ulgą ;]