| Infomacje o pliku |
| Nazwa pliku: | ertwew.jpg |
| Nazwa albumu: | pointer0 / przyrodnicze |
| Ocena (7 głosów): |   (Pokaż szczegóły) |
| Wielkość pliku: | 225 KiB |
| Data dodania: | 28, Styczeń 2009 |
| Wymiary: | 800 x 600 pikseli |
| Wyświetleń: | 222 razy |
| Balans bieli: | 1 |
| Bity na piksel: | 4 |
| Czas naświetlania: | 1/90 sec |
| Czułość ISO: | 200 |
| FNumber: | f/3.2 |
| Jednostka rozdzielczości: | Inch |
| Konfiguracja komponentów: | YCbCr |
| Korekta ekspozycji: | -1.33 EV |
| Lampa błyskowa: | No Flash |
| Model: | FinePix S5600 |
| Offset EXIF: | 280 |
| Ogniskowa: | 63 mm |
| Oprogramowanie: | Adobe Photoshop CS2 Windows |
| Orientacja: | 1: Normal (0 deg) |
| Oryginalna data i czas: | 2005:01:05 19:21:19 |
| Ostrość: | 0 |
| Pozycjonowanie YCbCr: | Datum Point |
| Producent: | Fujifilm |
| Program ekspozycji: | Aperture Priority |
| Przestrzeń kolorów: | sRGB |
| Przesunięcie Exif: | 836 |
| Przesłona: | f/3.2 |
| Rozdzielczość X: | 72 dots per ResolutionUnit |
| Rozdzielczość Y: | 72 dots per ResolutionUnit |
| Szerkość obrazu wg. Exif: | 800 pixels |
| Tryb ekspozycji: | 0 |
| Tryb pomiaru: | Average |
| Tryb ujęcia: | 0 |
| Typ sceny: | Directly Photographed |
| Wersja EXIF: | version 2.2 |
| Wersja FlashPix: | version 1 |
| Wysokość obrazu wg. Exif: | 600 pixels |
| Zobrazowanie własne: | 0 |
| Źródło pliku: | Digital Still Camera |
| Źródło światła: | Unknown: 11 |
| URL: | https://galeria.olympusclub.pl/displayimage.php?pid=27524 |
| Ulubione: | Dodaj do ulubionych |
Strona główna
Zarejestruj się
Zaloguj mnie
Regulamin / Polityka Prywatności
Lista albumów
Ostatnio przesłane
Komentarze
Popularne
Najlepiej ocenione
Ulubione
Szukaj
GO spowodowana jest bliskością modeli, tła i wykorzystanym sprzętem - kompakt Fuji s5600. Zdjecie jak można się domyślać z czatowni. "Ustawione" tło było zupełnie w innym miejscu i inne - tak aby panować nad modelami, tłem i światłem, ale.. jak to w przyrodzie - jest nieprzewidywalna i myszaki postanowiły rozstrzygnąć spór o pierwszeństwo tuż przed okienkiem czatowni - grzechem było nie fotografować... Zdjecie lubię, bo chwile niezapomiane.